• Język migowy
  • BIP
Strona główna/Urząd/Aktualności/Wiadomości Urzędu Miasta/Nowiny raciborskie anno domini 1917

Nowiny raciborskie anno domini 1917

 

 

O czym donosiły „Nowiny Raciborskie” sto lat temu? Przede wszystkim o wojnie. Wielka wojna białych ludzi trwała już 3 rok i pochłonęła życie setek tysięcy żołnierzy i cywilów. 2 stycznia „Nowiny” doniosły o liście gratulacyjnym króla Anglii Jerzego do Prezydenta Francji Poincarego z uwagi na „świetne zwycięstwo odniesione przez dzielne wojska francuskie pod Verdunem”. T świetne zwycięstwo kosztowało życie blisko miliona osób.

Na froncie rumuńskim rosyjski generał Brusiłow musiał wycofać się spod Dobrudży. Za kilka miesięcy carat przestanie istnieć. Zmiecie go rewolucja bolszewicka. We Lwowie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Syn generała Rimmla bawił się pistoletem i niechcący wystrzelił w kierunku rodziców. Całe szczęście rodzice zostali jedynie lekko ranni. „Nowiny” poinformowały również, że od nowego roku obuwie będzie można kupować jedynie na kartki. W myśl rozporządzenia za obuwie uważano: „towar sfabrykowany w całości lub części z skóry, materyałów włóknistych, filcu itp”.

W samym Raciborzu ogłoszono, „ile owsa spasać można jako paszę dla koni i innych zwierząt kopytowych od 1 stycznia do 31 maja. Ustanowienie „Racyi końskiej” podyktowane było koniecznością utrzymania życia gospodarczego”.

Ówczesny specjalista od marketingu zamówił reklamę wskazującą, że „najtańsze i najlepsze piece kachlane” zamówić można u A. Preissa z Ostroga. Franz Nowak zakupił ogłoszenie, w którym informował, że skupuje skórki tchórzy, zajęcy i kun. Życzenia noworoczne m.in. złożyli Friedrich Heller sprzedający zegarki oraz Jan Gieroń prowadzący skład garderoby.

do góry