terminarz dnia 03.12.2010

O rodzinnych historiach pełnych dramatycznych wydarzeń, kulisach pracy w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, licznych dziennikarskich i pisarskich przygodach opowiadała z wielką pasją wczorajszego wieczoru w raciborskiej Bibliotece Małgorzata Niezabitowska.Na początku nasz gość przywołał jedną z wielu barwnych historii zawartych w najnowszej książce „Składana wanna”. Niezwykle wciągająca opowieść o prababce Izabelli Ryxowej, która z mieszczanki przerodziła się w wybitną rolniczkę, zainteresowała publiczność tak bardzo, iż po spotkaniu chętnie zaopatrzyli się w „Składaną wannę” otrzymując przy okazji cenny wpis. Ta „pisana sercem” książka, jak podkreślała autorka, zajmuje bardzo ważne miejsce w jej życiu.Ale wizyta naszego gościa nie mogła się odbyć bez pytań związanych z pracą na stanowisku rzecznika prasowego rządu Tadeusza Mazowieckiego czy podróżą do Ameryki w latach osiemdziesiątych i reportażem dla National Geographic, czy istotnej dla pisarki książki o Żydach polskich zatytułowanej „Ostatni”. Pani Niezabitowska, pomimo ogromu sukcesów na gruncie zawodowym, za które została nagrodzona w 2001 roku Krzyżem Oficerskim Polonia Restituta, najchętniej opowiadałaby publiczności o ...wnukach - Konstantym i Szymonie, którym zadedykowała swoją książkę i których, co podkreśliła, skutecznie indoktrynuje. Swoje dwugodzinne spotkanie z czytelnikami, pani Małgorzata zakończyła właśnie na krótkiej anegdocie o wnuku, który mając trzy lata, zapytał podczas wizyty w fokarium na Helu, pewny twierdzącej odpowiedzi: „ Ale foki też walczyły za Polskę?”.Galeria - Składana wanna i inne przygody Małgorzaty Niezabitowskiej