terminarz dnia 30.08.2011
[imp]Afrykańskie Lato z Biblioteką 2011
miejsce: Biblioteka przy ul. Kasprowicza 12
data:
30.
08.
2011
kategoria: Biblioteka
Choć pogoda nie rozpieszczała nas tego lata, w Bibliotece na Kasprowicza było bardzo gorąco i egzotycznie. Ponad 215 dzieci z Raciborza i okolic spędziło wspólnie z nami „Afrykańskie Lato z Biblioteką”! Na zajęcia w Bibliotece zapisały się dzieci w wieku od 3 do 15 lat a w trakcie dwóch letnich miesięcy odnotowano aż 1020 odwiedzin! Łącznie odbyło się 17 spotkań, w tym 4 wycieczki, w których wzięło udział 149 dzieci.Każde zajęcia rozpoczynały się tradycyjnie od prezentacji multimedialnej, która przybliżała Konkretny temat. Dzięki nim nasi mali podróżnicy poznali zwyczaje, kulturę i życie codzienne ludów Afryki, przenieśli się do starożytnego Egiptu a także zobaczyli prawdziwe oblicze Afryki. Czy pamiętacie słynne „Hakuna Matata”? W naszej Bibliotece pod taką właśnie nazwą działała całe lato afrykańska szkółka języka suahili. Kiedy jedna grupa krzyczała „Habari za asubuh” (Dzień dobry), druga poznawała gry i zabawy afrykańskich dzieci, biorąc udział w „Olympica y Africa” na skwerze przed Biblioteką lub w pobliskim Parku Jordanowskim.Największa popularnością cieszyły się jednak zajęcia pod hasłem: „Barwy wojenne, barwy codzienne, czyli afrykańskie zrób to sam”. Tu dzieci mogły puścić wodze swojej fantazji i własnoręcznie wykonać między innymi biżuterię, spódniczki, tarcze wojowników, maski Kleopatry czy barwne ilustracje.Afryka na wyciągnięcie ręki? W trakcie naszych zajęć dzieci miały niepowtarzalną okazję poczuć się jak na Czarnym Lądzie! Pomagała w tym nasza Kuchnia pod Baobabem, która serwowała egzotyczne pyszności, między innymi sałatkę kuskus, soczyste owoce oraz napój prosto z Senegalu. Oprócz tego, dzieci zdobywały praktyczne umiejętności – poznały techniki wiązania afrykańskiej chusty, czyli kangi, uczyły się gry na bębnach a nawet przygotowały… mumię.Sceneria Biblioteki sprzyjała zajęciom „Afrobajania” w trakcie, których czytaliśmy głośno afrykańskie bajki i opowieści. Dzieci zyskały także nowego przyjaciela – Murzynka Bambo.Równie atrakcyjnie przebiegały nasze plenerowe zajęcia: w lipcu odwiedziliśmy Ogród Zoologiczny w Ostrawie, gdzie dzieci mogły się poczuć jak na prawdziwym safari a w sierpniu odwiedziliśmy afrykańską wioskę plemienia Dogon w… Muzeum Miejskim w Żorach. W międzyczasie urządziliśmy dwa „Pikniki pod Baobabem” w Nadleśnictwie Kędzierzyn w Starej Kuźni z pieczeniem kiełbasek. Także na dzisiejszy finał przygotowaliśmy nie lada atrakcję – przedstawienie „Nomwatu i Nomwume” w wykonaniu Teatrzyku pod Baobabem, pokaz zdjęć z naszych zajęć oraz uroczyste wręczenie pamiątkowych dyplomów i informatorów zawierających słowniczek suahilijsko-polski oraz przepisy kuchni afrykańskiej. Występy swoich pociech podziwiali licznie zgromadzeni rodzice, dziadkowie i rodzeństwo. Miłą niespodzianką były podziękowania ze strony dzieci, które nagrodziły nas brawami i laurkami oraz podziękowania Pani Prezydent, która zaszczyciła nas dzisiaj swoją obecnością.Nasze Afrykańskie Lato z Biblioteką dobiegło już końca. Naszym młodym odkrywcom dziękujemy w języku suahili – Asante! za entuzjazm na zajęciach i zapraszamy w przyszłym roku. Tutaonana!!!Galeria - Afrykańskie Lato z Biblioteką 2011